Zobacz temat - Anime & Manga

To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
	ej baczus ale wez ty o to zadbaj co xD Forum Byłych Userów Forum Cybermychy

Hobby - Anime & Manga

Fafikozoom - 2010-07-05, 19:55
Temat postu: Anime & Manga

Nie wiem czemu nie ma takiego tematu!!!

Anime to japońska animacja a Manga to komiks. Wypisujcie ulubione, czemu tak itp.
ja w swoim krótkim żywocie obejrzałem tyle anime co rzadko który polak. Wypiszę te ulubione:

5 centymetrów na sekundę
trzy wzruszające (przynajmniej pierwsza reszta mniej) historie niespełnionej miłości. W pierwszej mamy do czynienia z zakochanymi rozdzielonymi przez inne szkoły. W pewnym momencie umawiają się w jakimś tam mieście. Jednak śniegi sprawiają że pociąg się spóźnia a chłop traci nadzieje. Reszta polega na czymś podobnym. Kreska niesamowita, muzyka mniej ale to jedno z moich ulubionych anime

Paprika
Mimo że nie ma tam ludzi zmieniających się w kuchenki mikrofalowe ani samochodów zmieniających się w lodówki to ciągle jedno z najbardziej schizowatych anime jakie widziałem. I nie! nie jest komedią. A co jeszcze dziwniejsze sens wcale nie jest taki surrealistyczny. Ale anime można się ciut przestraszyć, kreska dobra, MUZYKA NAJ NAJ NAJ NAJ NAJ lepsza. tak czy inaczej genialny film.

W krainie bogów
Hmmm... zaleciało andersenem i grimmami

Lucky Star
Gdybym streścił o czym jest stracilibyście pewnie z 20 minut życia nie dowiadując się nic a nic. Tak naprawdę po za humorem jak najbardziej normalnym w anime dowiadujemy się nie kto kogo zabił tylko jakie mamy postacie w tekkenie, jacy są bohaterowie Pokemon, albo jak jeść rogala. Zupełnie nudny dzień z życia uczennic i nic więcej.. a jakoś nie nudzi

Angel Dokuro-chan (czy jakoś tak)
Jedno z najbardziej zrytych anime. fabuła.. po co?! mogę powiedzieć "Ej miałaś mnie już więcej nie zabijać swoja maczugą"
"To że widzę twoje majteczki sprawia że nie mogą się spokojnie uczyć"
"ACHA!! wiedziałem że będzie pedofilem jak dorośnie
Zabijmy go mam małą siostrę"
A to tylko z pierwszego epu C:

O dziewczynie skaczącej przez czas
Piękna opowieść o dziewczynie która otrzymuje dar skakania w czasie. Czy poradzi sobie z tajemnicą, miłością i tragicznymi wydarzeniami na które nic nie poradzi? Tak czy inaczej to nie 10000000000000000000 odcinkowy serial a film kinowy który polecam

Millenium Actres
Była gwiazda ekranu opowiada dziennikarzowi swoją niesamowitą historie przeplatając prawdę i filmy w których grała tworząc niezapomnianą atmosferę za niewielką cene (10zł)

Magia tęczowych gwiazd (?)
Fakt że jako przedstawiciel płci męskiej nie byłem przekonany do anime... Ale w EMPIKU była wyprzedaż i całą serie nabyłem za 20zł. w sumie anime nie jest genialne ale ma dobrą kreskę i zabawne gagi. Nie narzekam na zakup jednak nie skaczę z radości

Pamiętniki Kociłapki tom 1
Tak tak ciekawy odstresowywacz i do tego świetna manga. Naprawdę polecam mimo ceny i tego że Manga jest 4-obrazkowymi historiami

Lucky Star (Ale Manga :))
Ciekawe podobne do serialu i 4obrazkowe

B Gata H kei
Ojojoj jest o czym opowiadać to na pewno :lokurczaki:

tak więc w dużym skróci (SPOINER) Jest sobie laska o imieniu Yamada. Ma ona w szkole średniej ciekawy cel: Chce zostać wy...kochana przez 100 różnych mężczyzn. Jest ona pięknością więc darzy się sporym wzięciem jednak ona sama postanawia oddać pierwszy raz prawiczkowi. Dopiero potem "weźmie" się za resztę. Spotyka ona raczej nijakiego gostka imieniem... O matko nie pamiętam. tak czy inaczej obaj do siebie startują ale z innych powodów.. (SPOINER*) no a do tego jeszcze dochodzi nieśmiała kucharka, Angielska diablica... Dama się znaczy która podkochuje się w swoim rodzonym bracie. Ciekawe ecchi godne polecenia. Tak więc POLECAM. Można się uśmiać.
EDIT: A tak. Gość nazywał się Kosuda

Notatnik Śmierci
Co powiedzieć... Klasyk o genialnym mordercy i tak samo genialnym detektywie.

Hetalia Axis Power
Ciekawe anime przedstawiające każdy kraj jako jednego człowieka, niestety obłędnie krótkie a dużo treści (praktycznie każda opowieść jest podzielona, kwestie są wymawiane bardzo szybko).

Drug-On
Ciekawe czytadło ale do "ulu" na pewno nie trafi. Opowieść o łowcach, potworach i wyspie. Za niedługo drugi tom :)

Opowieści z Ziemiomorza
Klasyk... no i obowiązkowa pozycja dla każdego Otaku :) Polecam

Croquis
Czy jak powiem: Ciekawe Yaoi ale bez Hentaii to mnie ktokolwiek zrozumie? chyba nie. Powiem zatem: Udane romansidło :)

TE KTÓRYCH NIENAWIDZĘ
Naruto :dobani:

Dragon Ball :spi:

Pokemon

Gintama

Inne niekończące się serie

Dobre anime powinno mieć maX 30 odcinków i tyle

pozdrawiam i proszę o wypisywanie swoich

Raymaniac - 2010-07-05, 20:16

Fafik, wywal tą sygnature, bo przyjdzie zły admin i nie dośc, że sam ją usunie, to jeszcze warna ci strzeli ;x

Hmm...z anime skończyłem ostatnio Fullmetal Alchemist: Brotherhood. Jak dotąd żadna inna seria nie wciągnęła mnie tak, jak 64-odcinkowa historia braci Erlic. Z jednej strony jest to prosta (ale wciągajaca) historia o poszukiwaniu sposobu na odzyskanie ciała jednego z braci, Alphonse'a (którego dusza jest umieszczona w wielkiej zbroi), z drugiej jest to coś wiecej- bo widzimy namacalnie, że dążenie do celu wiaze sie z koniecznością szybkiego dorośnięcia, patrzenia bezsilnie na śmierć bliskich czy też zostania wojskowym psem, aby ułatwić sobie dostep do archiwów państwowych. Co nie łaczy sie z chlubnymi zajeciami, a czesto zmusza do bycia sukinsynem.
Z drugiej mamy świetne wątki poboczne pokroju przewrotu politycznego w państwie, anihilacji mniejszości narodowych i zemsty tychże czy szytej grubymi nićmi intrygi, sięgajacej podstawami samego stwórcy. Całości dopełnia świetna kreska, animacja oraz muzyka symfoniczna, nagrywana przez warszawską filharmonie.

Z lżejszych anime polecam serie Hetalia, która jest niczym innym jak historią świata, przedstawioną w lekki i mocno niepowazny sposób- bo jak inaczej wytłumaczyć fakt, że taka Polska jest tutaj długowłosym blondaskiem, opychającym sie paluszkami, drwiącym sobie mocno z innych krajów, majacym dosć abstrakcyjne pomysły (po dowiedzeniu sie o planowanej agresji ZSRR Polska wysyła personifikacji Rosji depesze, według której zgodnie z polskim prawem w razie agresji Rosji grozi uczynienie Warszawy jego stolicą). Odcinki są dosc krótkie, dzięki czemu lekka forma jest bardzo trudna do przejedzenia. Ogólnie rzecz biorąc polecam nie tylko, a zwłaszcza tym, którzy z historią niezbyt sie lubią ;3

Hawkeye - 2010-07-06, 13:20

Przede wszystkim nie jest fanem anime i mangi. Zawsze wydawało mi się, że to jakieś durne bajeczki. Bardzo dużo osób w moim środowisku klasowym interesowało się tym tematem. Pewnego dnia stwierdziłem, że wszystkie moje uczucia do anime, polegają na uprzedzeniu.

Chcąc się przekonać i nabrać doświadczenia w temacie, poszukałem odcinków "One Piece". Kiedyś widziałem tę serię na jakimś niemieckim kanale i chyba najbardziej wbiła mi się w pamięć, stąd mój wybór. Wybór był jak najbardziej trafiony. :)

"One Piece" opowiada o przygodach młodzieńca Monkey D. Luffiego, który pragnie zostać Królem Piratów. By dojść do celu, musi odnaleźć skarb byłego i najpotężniejszego pirata na świecie - Gold Roger'a. W czasie podróży spotyka go wiele przygód, poznaje wielu ludzi, niektórzy też przyłączają się do Luffiego tworząc piracką załogę.

Jest to anime, w której głównym zadaniem jest "skopanie komuś tyłka". Luffy i jego załoga stawiają czoło różnym przeciwnikom. Część z nich posiada moc "diabelskiego owocu", który daje im specyficzne umiejętności. Użytkownikiem takiego owocu jest Luffy. Zjadł on gumowy owoc (Gomu Gomu), który zmienił jego ciało w gumę. Dzięki temu jest odporny na elektryczność, pociski. Jest rozciągliwy, co często ułatwia mu dostanie się w niektóre miejsca, a już na pewno daje mu niezłą odporność na ciosy i moc.

"One Piece" to anime o determinacji, przyjaźni, ale przede wszystkim o marzeniach. Każdy z bohaterów ma swoje własne, specyficzne marzenie, za które gotów jest zginąć. Luffy jest zagorzałym obrońcą marzeń, a jego determinacja i pewność wygranej pozwala mu przełamywać wszelkie granice.

Luffy jest niesamowicie tępym człowiekiem, lecz mimo tego wie jak postępować słusznie. Potrafi wykazać się sprytem ku zaskoczeniu wszystkich. Jest osobą wesołą, śmiało patrzącą w przyszłość, dlatego budzi sympatię napotkanych ludzi.

"One Piece" to komedia, dramat i przygoda. Każda postać ma przeważnie smutną historię, która motywuje ich do spełnienia marzeń. Załoga potrafi się cieszyć życiem, jednocześnie nie zapominając o przeszłości. Nawet w bardzo ważnych i jak najbardziej poważnych sytuacjach potrafią zmalować coś totalnie komicznego.

Anime polecam. Mangi nie czytałem. Zdecydowanie to, co pociąga mnie najbardziej w tym serialu, to historia. Wszelkie zdarzenia i przeszłość bohaterów są ciekawe, budzą emocje. Jak na mój gust jest troszeczkę za dużo retrospekcji (kilka odcinków pod rząd potrafią być wspomnieniami z byłych przygód), ale to chyba jedyny minus tej serii. Nawet idiotyczne wykrzykiwanie każdego ataku nie odstrasza mnie tak bardzo. :)

Wybaczcie za ten opis, starałem się jak mogłem. ^^'

Fafikozoom - 2010-07-09, 13:01

Raja napisał/a:

Fafik, wywal tą sygnature, bo przyjdzie zły admin i nie dośc, że sam ją usunie, to jeszcze warna ci strzeli ;x

Dziękuje za ostrzeżenie :P

Raymaniac - 2010-07-11, 11:49

W tym tygodniu w końcu zebralem sie na to, żeby oglądnąc maratonem wszystkie odcinki Great Teacher Onizuka i Green Green.
Jesli chodzi o to pierwsze, sam sobie sie dziwie, że mimo, ze znam je od dawna, dopiero teraz oglądnąłem je dokładnie. Jest absolutnie bez-błę-dne. Historia członka gangu motocyklowego, który postanawia zostać mozliwie najlepszym nauczycielem wsysa jak bagno. Sam Onizuka to typ, którego nie da sie nie lubić. Jego pomysły na wybrnięcia z przeróznych problemów czasami zakrawaja o taki absurd, że sami sie dziwimy, jak koniec końców dużo było w nich sensu. Także jego klasa, początkowo nastawiona do swojego wychowawcy negatywnie (wątek ten jest kręgosłupem fabularnym, w tle przewija sie tragedia klasy sprzed roku) po kilku lekcjach życia zmienia swoje nastawienie. Całośc posiada fenomenalny humor, zostawiając też czas na ukazanie prawd o życiu i kilku filozoficznym wywodom. Absolutnie i bezapelacyjnie polecam.
Anime posiada około 40 odcinków, jednak ja wciaz miałem mało przygód nauczyciela z ludzką twarzą i jego wesołej kompanii.

Green Green z kolei to typowa bajeczka dla męskiej (i w jakiejs części żeńskiej) klienteli opowiadająca o szkolnych stosunkach damsko-męskich. Całoć jak najbardziej sympatyczna (o ile ktoś lubi gagi opierające sie na seksualności, chociaż zaznaczam, są one o wiele lepsze niz w takim American Pie), choć zakonczenie imo rozczarowuje.

Fafikozoom - 2010-07-25, 17:01

ja obejrzałem ostatnio wszystkie dokuro chany z 1 i 2 sezony. Takie pytanko, wie ktoś gdzie znajdę Phonton: the idiot adventure z polskimi napisami???

Pioterek - 2010-11-29, 22:05

Wolę Złotopolskich. Ewentualnie Klan, jest więcej zwrotów akcji.

Nie lubię takich 'bajeczek'. Jakoś to do mnie nie przemawia. Nie bijcie.

Raymaniac - 2011-01-18, 10:02

Ostatnio z czystych nudów przysiadłem do Blue Dragona, autorstwa Akiry Toyiramy (znanego skadinąd z Dragon Balla) oraz Hironobu Sakaguchiego (znanego skadinąd z serii Final Fantasy). Typowa przygodowa historia o wiejskich dzieciakach, które, co jest rzeczą normalną, odkryją w sobie potezne moce i pójdą ratować świat. Odcinki wciagają, oglada sie je bardzo lekko, humor stoi na niezłym poziomie, choć dziwi mnie, że w kreskówce dla jakby nie patrzeć niepełnoletnich roi sie od tylu seksowych momentów. Ale z drugiej strony to dobrze, pierdyliardsetne z kolei dowcipy o skórce od banana byłyby nudne. Na razie tyle, bo jestem dopiero na 18 odcinku (z 51).

Hawkeye - 2011-01-20, 18:04

Obejrzałem wszystkie odcinki kolejnego tasiemca: Naruto. Podoba mi się ten serial, doceniam muzykę w nim zawartą, która ma swój klimat. Ludzie wciąż wykłócają się, co jest lepsze: One Piece czy Naruto. Ja tam jak zwykle zdania swojego nie mam, obie anime równie mocno lubię. :)

czarnywonsz - 2011-01-22, 16:09

Wszystkie? Łącznie z fillerami na gównianym poziomie (w większości?)?
Pomijam fakt, że w shippuudenie partoczą wszystko z góry na dół (są wyjątki jak np. walka z itachim, więc jak się chce to się może). Przeciąganie wątków, kulawa animacja, a za kreskę wystarczy np. to:
http://tinypic.pl/i/00008/1vcqacw698r6.jpg
No, srsly... Obejrzyj sobie lepiej Code Geass, krótkie i zajebiste.

Hawkeye - 2011-01-22, 17:10

OMG, fillery omijam szerokim łukiem. Nie sprecyzowałem, co rozumiem przez wszystkie, wybacz. Zły byłem na animację w czasie ataku Peina na Konohę, to był jakiś fail totalny, a chwile były takie epickie, szkoda.

Oglądam też czasami Hellsinga. Alucard to chodzący Pan Zajebistość. ;f

Raymaniac - 2011-01-23, 15:31

Akurat animowy Hellsing w porownaniu do mangi jest slabiutki, choć oglądnąć można. A Alucard jest esensją zajebistości, któż by nie chciał mieć takiego rozkurwa i elegancji w jednym ? ;3

Raymaniac - 2011-01-26, 23:43

A temczasem wrocilem do ogladania Dragon Balla. Anime absolutnie wymiata, zwłaszcza z lektorem znanym z RTL7 xD

Hawkeye - 2011-02-14, 14:01

Wrócę jeszcze na chwilkę do Hellsinga. Obejrzałem wszystkie dostępne OVA, znane jako Hellsing Ultimate. Muszę przyznać, że to jest zupełnie nowa jakość. Animacja bardzo mi się podobała, a historia w końcu trzyma się kupy. Nawet angielski dubbing wyszedł bardzo, bardzo pozytywnie. Polecam, kto jeszcze nie oglądał. :>

Raymaniac - 2011-03-20, 12:00

W tamtym tygodniu ogarnąłem 8 częsci OVA Hellsinga, czyli te, które dotąd wyszły. To anime jest tak zajebiście krwawe,brutalne i epatuje seksem że aż nie ma bata, żeby mi sie nie podobało. Szkoda tylko najemników, a zwłaszcza Bernadotte'a. Chociaż i tak duzo wziął na klate i zdażył przed smiercia przelizac policjantke, mrah :3
A ponadto tak żeby nieco wybić sie z mrocznych rytmów zacząłem oglądać od początku Shaman Kinga. U nas anime zostało nieco skrzywdzone, bo puszczono je na Jetixie jako zamiennik dla Pokemonów, a tak naprawde dostało jedną z najlepszych polskich wersji anime (po raz pierwszy chyba podobała mi sie bardziej jak japońska) i jest mu o wiele bliżej do Dragon Balla jak do przygód Asha i spółki. Dużo walk, przygody i absolutnie wykozaczone postaci, do tego mozna łyknąc troche wierzeń dawnej japonii :piwo: