Nick na CM: Raymaniac
Posty: 1101 Skąd: Z Nienacka
Wysłany: 2012-09-06, 16:51 Harry Potter [seria]
Ojciec Natanek napisał/a:
A moze Harry Potter?
Klocuch12 napisał/a:
To jest coś zupełnie nowego, jest to gra typu czarodzieje
Niegdyś jeden z największych hitów Cybertopu (gimbusy nie pamiętają toplist z Cybermychy xD). Sam do upadlego zagrywalem sie w pierwsze trzy części, w pozostale juz nie bo przestaly byc platformówkami z krwi i kości.
Co ciekawe, uwazam Komnate Tajemnic za najslabszy film i ksiązke, ale z kolei w grach to moja ulubiona część, glownie ze wzgledu na to ze w przeciwieństwie do Kamienia Filozoficznego miała pełny polski dubling... dubbing.
_________________ Czuje muje, czarne wonsze
Ostatnio zmieniony przez Raymaniac 2012-09-06, 18:16, w całości zmieniany 1 raz
Nick na CM: kahn39/musialmati
Posty: 1468 Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2012-09-06, 17:16
Czytając twoje posty wyobrażam sobie jak wygłaszasz je jako przemówienia niczym prowadzący Forum Awards 8D
W pierwsze 4 Pottery grałem, lubiłem zwłaszcza Komnatę i Czarę Ognia (najlepsza z tych pierwszych czterech), tobie przestawały się podobać zapewne też na zjawisko zwane dorastaniem :p Dlaczego grałem tylko w pierwsze 4? Bo za słaby komputer. Potem kupiłem sobie PS2 i grałem w piątą część, Zakon Feniksa, w którym rzucanie czarów było rzeczą wyjątkowo rozrywającą. Udana część. Potem kupiłem sobie nowy komputer, ale do Pottera mnie dalej wcale nie ciągnęło... O Komnacie mogę powiedzieć najwięcej, bo grałem w nią najwięcej, więc najwięcej pamiętam. Była to bardzo krótka gra, również dość łatwa (jedynie finał w jakiś sposób bardziej wymagający). Miło wspominam końcówkę gry i masę pojedynków czarodziejskich - miła minigierka i przy okazji jedna z trudniejszych partii gry :P
Nick na CM: Raymaniac
Posty: 1101 Skąd: Z Nienacka
Wysłany: 2012-09-06, 18:06
Bardziej jak dorastanie (przy premierze czwartej gry byłem w... pierwszej gimnazjum) odrzucal mnie fakt, że z radosnych platformerów o zbieraniu fasolek Potter stał się poważną grą o dramatycznych czarodziejach (serio, Czara Ognia strasznie kojarzy mi sie z jakimś hack'n slashem pokroju Diablo, może to przez to ukazanie kamery pod kątem. Albo nawet bardziej z siekankami pokroju Władcy Pierścieni) gdzie ogółem było więcej walki i jakoś... no, to już nie była gra raymanopodobna xD
Ja cisnąłem w Komnatę, którą dostałem na urodziny w II klasie chyba xD. Gra super. Miło wspominam, chociaż dzisiaj już raczej bym nie miał siły tego przejść.
A Lego HP się liczy? xD Ukończyłem lata 1-4, a niedawno grałem razem z dziewczyną (ma wszystkie części zwykłego HP) i było o wiele fajniej
Mimo wszystko nie chciało mi się odkrywać sekretów i bonusowych leveli jak chociażby w Lego SW czy Indiana Jones. Nie planuję grać w 5-7.
Nick na CM: Raymaniac
Posty: 1101 Skąd: Z Nienacka
Wysłany: 2015-03-06, 17:09
Mnie LHP znudził niemiłosiernie, nawet jak na klockowatą serię wydaje się ślamazarną produkcją. Inna sprawa, że serdecznie rzygam już wszystkimi grami Lego xD
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum